Riot Games z przytupem świętuje 10-lecie League of Legends. Amerykański deweloper zapowiedział nie tylko ogromne zmiany na Summoner’s Rift, ale też kilka nowych gier. W sumie Riot Games pracuje aż nad 6 produkcjami.
Jakie gry szykuje dla nas Riot Games? Przede wszystkim jest to League of Legends: Wild Rift, czyli mobilna wersja LoL-a. Następne w kolejności są Teamfight Tactics na telefony i tablety, Legends of Runeterra, czyli nowa karcianka oraz LoL Esports Manager. Szczególnie ciekawie zapowiada się ostatnia z nich, która pozwoli graczom wcielić się w menadżera drużyny esportowej. Prawdopodobnie wszystko będzie licencjonowane, więc w składzie będziemy mogli mieć Jankosa, Fakera, Capsa czy Uzi.
Poza tym Riot Games pracuje nad trzema innymi projektami, które określone są zaledwie pojedynczymi literkami – A, L oraz F. Projekt A to taktyczna strzelanka, która łączy w sobie Counter-Strike’a i Overwatcha. Całość ma się dziać w przyszłości. Niestety, gra jest we wczesnej fazie tworzenia, więc będziemy musieli jeszcze na nią poczekać.
Z kolei Projekt L to bijatyka w świecie League of Legends. Po raz pierwszy oficjalnie usłyszeliśmy o niej w trakcie tegorocznego EVO. Teraz została oficjalnie zapowiedziana, ale póki co nie znamy żadnych szczegółów.
Czym w takim razie jest Projekt F? Tutaj mamy najmniej informacji. Na filmie z okazji 10-lecia League of Legends przez chwilę widać grę z izometryczną kamerą (film poniżej – 2:39). Na jej temat pojawiło się kilka różnych plotek. Jedni mówiąc, że będzie to hack’n’slash w stylu Diablo, a inni o MMORPG z ogromnym, otwartym światem. Póki co nie wiemy nic oficjalnego.
Na którą z tych gier czekacie najbardziej?
