W tym miesiącu na fanów polskiego CS-a czeka prawdziwa gratka. W turnieju Zotac Cup Masters zagrają dwie drużyny z naszego kraju – Team KInguin oraz Virtus.pro. To oznacza, że jest szansa na pojedynek Wiktora ‘TaZa’ Wojtasa z byłymi kolegami. Jednak najpierw muszą pokonać swoich pierwszych przeciwników.
W sumie w turnieju weźmie udział 8 zespołów. Z tego powodu w Zotac Cup Masters nie ma grup. Od razu rozgrywana jest faza pucharowa od ćwierćfinałów. Pary wyglądają następująco:
- TyLoo – Team Kinguin
- OpTic – Ghost
- Virtus.pro – MVP PK
- MiBR – Flash
Szkoda, że dwie polskie drużyny trafiły na różne strony turniejowej drabinki. To oznacza, że mogą na siebie trafić dopiero w finale. Nie jest to może niemożliwe, ale z pewnością będzie bardzo trudne. Już pierwsi rywale mogą przysporzyć Polakom sporo problemów. Na trudniejszego przeciwnika z pewnością trafili gracze Team Kinguin, ponieważ przyjdzie im się zmierzyć z TyLoo, czyli aktualnie 12. drużynę świata. Wobec tego MVP PK wydaje się łatwiejszym rywalem.
Zotac Cup Masters to nie tylko szansa na pojedynek Virtus.pro z Team Kinguin, ale też pierwszy turniej, na którym w barwach Virtusów wystąpi Michał ‘snatchie’ Rudzki. Zawody rozpoczynają się 24 sierpnia. W puli nagród znajduje się 300 tys. dolarów.
Źródło:
