Z okazji swojego 60-lecia japońska firma Sega wypuściła na rynek nową konsolę przenośną. Nie spodziewajcie się jednak konkurencji dla Nintendo Switcha. Game Gear Micro to konsola retro, która wykorzystuje znaną już konstrukcję i sprowadza ją do miniaturowej formy.
Sega Game Gear Micro to po prostu konsola Game Gear tylko zamknięta w jeszcze mniejszej obudowie. Ta ma zaledwie 80 mm długości, co pozwoliło na zmieszczenie malutkiego ekranu o przekątnej 1,15 cala. Rozmiar urządzenia wydaje się wręcz absurdalny, ale spójrzmy prawdzie w oczy – to sprzęt dla koneserów i miłośników retro, a tych w Japonii nie brakuje.
Konsola zadebiutuje na sklepowych półach 6 października w cenie 4980 jenów, czyli około 45 dolarów. Do sprzedaży trafią cztery warianty kolorystyczne – czarny, niebieski, żółty i czerwony. Co ważne, każdy z nich będzie miał inny zestaw gier na swoim dysku (tak samo, jak w Sega Genesis Mini):
- Czarny – Sonic, Out Run, Royal Stone oraz Puyo Puyo Tsu
- Niebieski – Sonic & Tails, Gunstar Heroes, Sylvan Tale oraz Baku Baku Animal
- Czerwony – Game Gear Shinobi, Columns oraz dwie gry Megami Tensei Gaiden
- Żółty – Shining Force, Shining Force II, Shining Force: Final Conflict oraz Nazo Puyo Aruru no Ru
Sega przygotowała z tej okazji ciekawą promocję. Zamawiając wszystkie cztery modele w przedsprzedaży każdy otrzyma replikę oryginalnego akcesorium do Game Gear, a mianowicie Big Window. Była to przedziwna podstawka do konsoli, którą montowało się na wyświetlaczy i miała za zadanie powiększyć niewielki ekran. Wyglądało to trochę jak miniaturowy telewizor CRT, ale najważniejsze, że spełniało swoją rolę.
![Sega Game Gear Big Window](https://gamingsociety.pl/wp-content/uploads/2020/06/sega-game-gear-big-window.jpg)
Na ten moment nie wiemy czy Sega Game Gear Micro trafi też do Europy, w tym na polski rynek. Według aktualnego kursu mogłaby kosztować poniżej 200 zł, dzięki czemu byłaby łakomym kąskiem dla starszych graczy, którzy lubują się w produkcjach retro. Oryginalna konsola Sega Geam Gear trafiła na rynek również 6 października, ale 1990 roku, czyli 30 lat temu. W Ameryce Północnej i Europie zawitała w kwietniu 1991 roku.
Uwaga! To nie jest ta ”zapowiedź porównywalna do PS5”. To miało być ogłoszone przez Famitsu 4 czerwca.
Rozumiem to, że stacjonarne miniaturki konsol (np: NES Mini) są małe. Ale miniaturowa konsolka przenośna?! Nie da się na tym grać!
Że co? 200 zł za konsolkę z czterema grami?! To ja już wolę kupić badziewną konsolkę od AtGames za 80 zł z 30 grami.