Czy zabawy z orkami na świeżym powietrzu w dalszym ciągu stanowią satysfakcjonującą rozrywkę? Zagraniczne redakcje twierdzą, że tak!
Jesteśmy o 4 małe kroczki przed swiatową premierą Śródziemie: Cień Wojny. Dlatego zachowawczo przeczyściliśmy chłodzenie w kompie, by biedaczek 10 października nie dostał nagle gorączki. W przypadku komputera, przygotowanie go do długich godzin gierczenia ma sens, bowiem kontynuacja przygód Taliona wciąga jak diabli. Jeśli chodzi o samych graczych, to niestety marny ich los. Po odpaleniu gry życie prywatne przestanie istnieć i nie ma na to rozwiązania.
Potwierdzają to pierwsze recenzje wystawione przez zagraniczne redakcje. IGN, GameStar, Wccftech, czy też Game Informer chylą czoło przed twórcami, puentując, że Cień Wojny jest lepsze od pierwowzoru. Średnia ocen na Metacritics natenczas wynosi 86/100 punktów, więc mamy do czynienia na pewno z grą udaną. Ale czy świetną? Tu zdania są mocno podzielone.
- God is a Geek – 10/10
- IGN – 9/10
- GamesRadar+ – 4,5/5
- GameStar – 86/100
- Game Informer – 9,5/10
- DualShockers –8,5/10
- Wccftech – 8,9/10
- Polygon – 7,5/10
- GameSpot – 7/10
Dla przykładu podamy dwie skrajne recenzje, które pokazują, że obiektywizm jest rzeczą mocno naciąganą. Ocena zawsze jest napisana pod autora, a nie pod szerokie grono graczy.
„Podobnie jak w przypadku Batmana: Arkham City zbudowanego na fundamencie Arkham Asylum, Śródziemie: Cień Wojny jest grą większą i bardziej ambitną od Cień Mordoru, i to z wielkim sukcesem. Decyduje o tym sposób, w jaki rozwinięto system Nemesis z o wiele bardziej rozbudowanymi funkcjami, a oblężenia fortecy sprawiają lepsze wrażenie wykorzystania wyróżniających się postaci, a walka z niezapomnianymi kapitanami uruk pozostaje wyzwaniem w całej kampanii oraz w inteligentnym, asynchronicznym trybie multiplayer.” -IGN
„System Nemesis błyszczy w tym nieporęcznym, opasłym i okazjonalnie fantastycznym, epickim fantasy” – PcGamer.
Wyraźnie widać, że otwarty świat o szerokich możliwościach niektórych wręcz przytłacza, z kolei innym pasuje ogromna swoboda działania, która gwarantuje wrażenia na długie godziny gry. Pozostaje w tej sytuacji zawierzyć własnej intuicji i dać szansę Śródziemie: Cień Wojny. Jeśli podobała Wam się pierwsza odsłona, to tym bardziej zakochacie się w nowej grze akcji RPG.
Źródło: metacritics.com