Wygląda na to, że Tesla ma być nie tylko (autonomicznym) samochodem, ale centrum rozrywki na kółkach. Jednym z jej atutów ma być pokaźna kolekcja gier, wbudowana w pokładowe centrum rozrywki.
Zaczęło się od gier Atari, Cuphead i Beach Buggy Racing 2, a na E3 2019 fani marki otrzymali kolejną (chyba dobrą?) wiadomość. Elon Musk dogadał się z Bethesdą, więc firma “przeportuje” na Teslę Fallout: Shelter – grę kojarzoną do tej pory przede wszystkim z rynkiem mobilnym. Oczywiście pojawiły się też wersje na PC i kosnole. Przy tej okazji nie mogło zabraknąć żartu o porcie Skyrima, który miałaby otrzymać Tesla, ale najpierw panowie chcą się zająć nieco skromniejszym projektem.
Zobacz: Darmowe Fallout Shelter zarobiło ponad 90 milionów dolarów
Poniżej możecie zobaczyć pełne wystąpienie Elona Muska i Todda Howarda na tegorocznym E3:
Z przymróżeniem oka można stwierdzić, że na pewno dobór gry mógł być gorszy – Tesla mogła dostać Fallouta 76.
A gdybyście Wy mieli spędzać długie godziny w podróży nad jakąś grą – co byście wybrali?
%20samochodem,%20ale%20centrum%20rozrywki%20na%20k%C3%B3%C5%82kach.%20Jednym%20z%20jej%20atut%C3%B3w%20ma%20by%C4%87%20poka%C5%BAna%20kolekcja%20gier...){kind=link}