W niecałe dwa lata po premierze taktycznego shootera od Riot, Valorant, poznaliśmy pierwszych Mistrzów Valorant Champions. I tak się składa, że w składzie mają Polaków.
Polski CS to od dłuższego czasu temat, nad którym pozostaje jedynie zasunąć zasłonę milczenia. W innych grach też w 2021 naszym rodakom nie poszło zbyt dobrze – ani League of Legends, ani DOTA 2, ani tym bardziej StarCraft 2 nie dały polskim kibicom powodu do dumy. Czy dzisiejszy dzień może być punktem zwrotnym dla sceny Valorant w naszym kraju?
Wszystko za sprawą teamu Acend, z Patrykiem „starxo” Kopczyńskim oraz Aleksandrem „zeekiem” Zygmuntem. Obaj wcześniej kojarzeni byli głównie ze sceną Fortnite. Droga Acend do finału Valorant Champions nie była łatwa, a najtrudniejszym chyba momentem było powtórzone starcie na Vivo Keyd, gdzie za pierwszym razem jeden z zawodników brazylijskiego zespołu został przyłapany na oszukiwaniu. Najpierw Acend otrzymało za to spotkanie walkower, potem Riot zrewidowało swoją decyzję i zarządziło powtórkę ostatniej mapy od stanu 7:1. Po istnym horrorze Acend zdołało tamto spotkanie zwyciężyć, za co zresztą spotkała ich masa hejtu i toksycznych wiadomości od brazylijskich fanatyków Vivo.
W finale Acend rozegrało pełne, pięciomapowe starcie z rosyjskim Gambit, wygrane 3:2. Za pierwsze miejsce drużyna z Polakami w składzie otrzymała 350 tysięcy dolarów.