Sąd w Kalifornii zmusił Valve do dostarczenia danych dotyczących sprzedaży ponad 400 gier na Steam. Sytuacja ta jest częścią sporu Apple z Epic Games dotyczącego Fortnite.
Valve musi ujawnić Apple dane dotyczące przychodów z 436 gier sprzedawanych na platformie Steam. Co więcej, firma musi również ujawnić roczną sprzedaż, przychody oraz zyski. Apple zażądało tych danych w związku z procesem przeciwko Epic Games. W ten sposób firma chce zdefiniować przychody na rynku gier.
W oświadczeniu opublikowanym 18 lutego Valve argumentowało odmowę udzielenia informacji tym, że żądania Apple są zbyt duże. Apple prosiło o jeszcze więcej danych, w tym roczne przychody ze Steam, nazwę każdej aplikacji na Steam oraz zakres dat, kiedy te aplikacje były dostępne. Vale informowało, że stworzenie takich raportów będzie dla firmy zbyt kosztowne.
Valve zostało zobligowane do udostępnienia zagregowanych danych o tym ile zarabia na Steam. Wiadomo, że Apple poprosiło o wykazy (od 2008 roku) całkowitej rocznej sprzedaży na Steam, rocznych przychodów z reklam, rocznej sprzedaży produktów zewnętrznych, rocznych przychodów i zysków Steam. Sąd nakazał udostępnienie tych informacji od 2017 roku.
Zobacz: Spór pomiędzy Epic Games a Apple i Google się pogłębia
Apple argumentowało, że bardzo potrzebuje tych informacji, aby uzyskać dowody na poparcie argumentów dotyczących definicji rynku i skutków konkurencji, i nie może uzyskać tych danych bez nadmiernego obciążenia pracą kogokolwiek. Valve jest największym sprzedawcą gier na PC i nie udostępnia do ogólnej wiadomości danych dotyczących sprzedaży, chociaż każdego miesiąca przedstawia listy najlepiej sprzedających się gier. Teraz jednak musi takie dane udostępnić innej firmie a nie tylko akcjonariuszom.
Ciekawi mnie czy Apple wykorzysta te dane tylko jako wsparcie w procesie przeciwko Epic, czy również w innych celach.
