Niespodziewanie zakończyły się polskie eliminacje do turnieju V4 Future Sports Festival. Najwięksi faworyci musieli uznać wyższość Venatores. To stark z kolegami pojadą na finały do Budapesztu.
Już w półfinale z eliminacjami pożegnali się główny faworyci eliminacji, czyli AGO Esports. Zostali oni pokonani przez Venatores 2:1 (10:16 Mirage, 16:13 Train, 16:13 Cache). W drugi półfinale, po dwumapowym, ale bardzo wyrównanym pojedynku lepsi okazali się gracze Team Kinguin, którzy wygrali 2:0 z PRIDE (19:16 Mirage i 16:14 Cache).
Finałowe spotkanie między Venatores i Team Kinguin rozpoczęło się od wysokiego prowadzenia tych pierwszych. Na mapie Mirage, wybranej przez Pingwiny, stark z kolegami niespodziewanie prowadzili już 13:5 i wydawało się, że losy pierwszego punktu są przesądzone. Wtedy drużyna Team Kinguin wykorzystała pauzę taktyczną, po której dokonali niemal niemożliwego, doprowadzając do remisu 15:15 i dogrywki. Tą wygrali ostatecznie wynikiem 22:19.
Dwie kolejne mapy nie były już tak emocjonujące. Na obu lepsi okazali się gracze Venatores. Najpierw wygrali 16:10 na Cache’u, aby później przypieczętować zwycięstwo na Trainie (16:7). Szczególnie dobrze zaprezentowali się w tym pojedynku Michał ‘Soon’ Wójcicki i Krzysztof ‘Goofy’ Górski z Venatores oraz Michał ‘Michu’ Muller z Team Kinguin.
V4 Future Sports Festival odbędzie się w dniach 23-25 marca w Budapeszcie. Pula nagród dla samego turnieju CS:GO wynosi aż 500 tys. euro. W turnieju zagrają: FaZe Clan, Virtus.pro, Mousesports, HellRaisers, Venatores, Dark Tigers, GameAgents i eXtatus.
Źródło: