Do niecodziennej sytuacji doszło dzisiaj w ramach polskich kwalifikacji do WESG. Zawodnicy AGO Esports nie stawili się o wyznaczonej porze na serwerze, by rozegrać spotkanie z Team Efbijaj, a mimo to nie zostali póki co ukarani walkowerem.
Powodem “spóźnienia” AGO jest rozgrywany właśnie mecz w ESL Pro League z tureckim Space Soldiers. Co ciekawe, przedstawiciele Team Efbijaj twierdzą, że nikt się z nimi nie kontaktował w sprawie przełożenia spotkania, jednak walkower dalej nie został przyznany – wszyscy, włącznie z administracją WESG czekają na zakończenie pojedynku AGO ze Space Soldiers. Podobno admini nawet cały czas przywracają mecz.
W odpowiedzi na wymianę komentarzy w social media, przedstawiciel AGO napisał, że wszystkie drużyny grające w PLE uzgodniły między sobą politykę braku walkowerów i uzgodnienia te miały zostać przekazane dalej przez administrację WESG. Gwoli wyjaśnienia – Team Efbijaj to grające w dywizji mistrzowskiej Team Invizy. Informacja ta jednak jest co najmniej dziwna, bo ze względu na kwalifikacje Polska Liga Esportowa i tak odwołała dzisiejszą kolejkę. Absurdu całej sytuacji dodaje fakt, że AGO już kilkukrotnie samo skarżyło się na niechęć innych drużyn – w tym Virtus.pro, z którymi ostatecznie polegli – do przekładania terminów.
Zobacz także: Kinguin wycofuje się z Polskiej Ligi Esportowej
Co sądzicie o zachowaniu AGO w tej sytuacji?