Dzisiaj rozpoczyna się otwarta beta Battlefield 2042. Z każdym kolejnym dniem testów do sieci trafia więcej feedbacku.
Battlefield 2042 prezentuje się całkiem dobrze w trwającej becie. Jest oczywiście sporo błędów i okazjonalne, poważniejsze problemy, ale wciąż moze być to bardzo dobry tytuł. Jednym z największych zarzutów społeczności jest aktualnie widoczność.
Zobacz: Pierwsze recenzje Far Cry 6 zapowiadają solidną produkcję
Nie chodzi o złe ładowanie się przeciwników czy mylące otoczenie, tylko o modele postaci. Chociaż BF dalej ma dwie strony konfliktu i Amerykanów walczących z Rosjanami, obie strony mają do dyspozycji tych samych specjalistów. Identyczne postaci chodzą w rezultacie po wielkim polu bitwy i póki nie zobaczymy kropki nad czyjąś głową, trudno stwierdzić, po której stronie walczy.
Bardzo podobny problem miał podczas beta testów Call of Duty: Vanguard. Sledgehammer całkowicie zrezygnowało ze stron konfliktu. Wygląd zależy więc wyłącznie od konkretnego operatora, co przy tak małej puli postaci, doprowadzało do bardzo chaotycznych sytuacji.