Świąteczne rozdawnictwo w Epic Games Store jedzie dalej jak pociąg widmo po Dzikim Zachodzie. Tym razem na rozkładzie jazdy wylądował Blood West – klimatyczny, polski FPS z elementami skradanki i survival horroru, osadzony w plugawym, przeklętym wydaniu westernu. Grę można dodać do konta całkowicie za darmo, ale czasu jest mało – oferta znika jutro, 21 grudnia, o godzinie 17:00 czasu polskiego.
Blood West odbierzesz standardowo z poziomu Epic Games Store:
- wejdź na stronę gry: https://store.epicgames.com/pl/p/blood-west-8f6ffd
- zaloguj się na konto i „kup” tytuł za 0 zł
- po przypisaniu gra zostaje na stałe w twojej bibliotece – nie musisz jej instalować od razu.
Promocja trwa wyłącznie 24 godziny: od 20 grudnia, godz. 17:00, do 21 grudnia, godz. 17:00. Potem Blood West wraca do normalnej, płatnej oferty, a na jego miejsce wskoczy kolejna tajemnicza „świąteczna” produkcja.
Gracz wciela się w Nieumarłego Rewolwerowca – przeklętego typa, który nie zazna spokoju, dopóki nie oczyści ziemi z plugastwa i nie zdejmie klątwy ze swojej duszy. Do dyspozycji ma arsenał rewolwerów, strzelb, broni białej i pułapek, ale kluczem jest cierpliwość i planowanie, a nie rambo‑szarża środkiem ulicy.
Średnio przejście całości zajmuje ponad 20 godzin, a wgryzienie się we wszystkie sekrety i scenariusze potrafi dobić do dodatkowych 10–15 godzin zabawy. To sporo, jak na tytuł, który można teraz dorwać w cenie… absolutnego zera.
Polska perełka w świątecznej rotacji
Blood West jest ciepło przyjmowany zarówno przez graczy, jak i krytyków – chwalony za klimat, projekt lokacji i to, że rzeczywiście nagradza ciche podejście oraz kombinowanie, zamiast zamieniać się w bezmózgi shooter. W świątecznej rotacji Epic Games Store to jedna z ciekawszych propozycji, szczególnie jeśli lubisz mroczne FPS-y, a Dziki Zachód w standardowym wydaniu zdążył ci się już znudzić.