Początek marca nie przyniósł nam wielu ekscytujących informacji. Po ostatnim szale Sony i Nintendo przyszedł czas na chwilę ciszy i spokoju.
Nie oznacza to oczywiście, że nie wydarzyło się zupełnie nic. Na początku tygodnia Microsoft zdementował plotki dotyczące zapowiedzi Elden Ring. Event Microsoftu 23 marca prawdopodobnie dojdzie do skutku, ale mamy nie oczekiwać od niego pokazu nowej gry FromSoftware.
Wielu graczy wsiąkło zapewne w demo długi wyczekiwanej produkcji People Can Fly, Outriders. Twórcy pochwalili się niedawno, że grę ściągnięły już ponad dwa miliony graczy. Demo nie zwiastuje może nadejścia zabójcy Destiny czy The Division, ale na pewno cieszy się sporą popularnością.
W najlepsze trwa oczywiście szał na Valheim. Nowy survival sprzedał już pięć milionów kopii gry, a liczba aktywnych użytkowników wciąż rośnie. Gdyby tego było mało, Valheim zebrał 137 tysięcy recenzji, z czego 96% pozytywnie ocenia produkcję Iron Gate. Graczy poszukujących z kolei jakiejś nowej gry na pewno ucieszy fakt, że Artifact jest teraz dostępny za darmo.
Kilka dni temu Twittera obiegły plotki dotyczące następnego Assassin’s Creeda. Gra ma nazywać się Warriors i dziać się głównie w Tokio. Zostawiamy więc wikingów daleko w tyle i wcielamy się w Akako Shiratori. Źródło plotek sugeruje mocną inspirację japońską mitologią i starcia z demonami.
Inne plotki, tym razem z Twittera ZestyCODLeaks, zdradziły fanom Warzone dalsze plany Raven. Do gry ma zostać wprowadzony tryb w stylu creative z Fortnite’a. Postawi on na eksplorację świata, różne, drobne aktywności i wspólną zabawę ze znajomymi.
Dostaliśmy również kilka oficjalnych zapowiedzi. IGN opublikował ekskluzywny, 25-minutowy fragment rozgrywki Aliens: Fireteam. Możemy w akcji zobaczyć połączenie uniwersum Aliena z Left 4 Dead. Ponadto, Neil Druckmann pochwalił się, że Naughty Dog ma do ogłoszenia „kilka fajnych rzeczy”. Nie znamy oczywiście szczegółów, ale niedawne plotki o grze fantasy mogą niedługo się ziścić.