Chociaż problem nie dotyczył tym razem balansu gry i został naprawiony przez Bungie stosunkowo szybko, Sony na pewno nie jest zadowolone.
W świetle ostatnich problemów The Division 2, Bungie chciało pokazać, że nie jest gorsze. Wszystko rozchodzi się o potężną, egzotyczną broń Wavesplitter, która aż do września tego roku dostępna jest wyłącznie dla graczy PlayStation 4. Przynajmniej tak miało to wyglądać w teorii. Ostatnie sześć miesięcy rocznego kontraktu Bungie z Sony odbyło się bez żadnych problemów. Aż do 9 kwietnia, kiedy gracze Destiny 2 pobrali nową aktualizację.
Od tego momentu dostępne u Xura, sprzedawcę cennych przedmiotów pojawiającego się w grze w każdy weekend, Fated Engramy miały szansę zagwarantować nam egzotyczny przedmiot z dodatku Forsaken. Bungie najwyraźniej zapomniało usunąć z tej długiej listy egzotyków Wavesplittera, bowiem niektórzy gracze PC zaczęli zauważać go w swoim ekwipunku.
Błyskawicznie na forum Destiny 2 pojawił się post jednego z ich pracowników zapowiadający nadchodzące zmiany. Po kilku ironicznych komentarzach ze strony społeczności wszystko wróciło do normy, a gracze PC… zostali w posiadaniu swoich Wavesplitterów. Jest tylko jeden haczyk. Mogą patrzeć, ale nie mogą dotykać. Silnego egzotyka szczęśliwi posiadacze będą mogli przetestować dopiero we wrześniu, kiedy umowa pomiędzy Sony a Bungie dobiegnie końca.
