Kto z nas w dzieciństwie nie przeszedł etapu fascynacji dinozaurami? No właśnie, ale co tu ukrywać dinozaury są cool. Do tego samego wniosku doszli wydawcy Jurassic World Evolution i wygląda na to, że nie mylili się. Gra sprzedała się już w ponad milionie kopii.
Warto dodać, że jej premiera miała miejsce ponad miesiąc temu. Dokładnie to 12 czerwca na Steam, PlayStation 4 i Xbox One. Frontier twierdzi, że sprzedaż była silna na wszystkich trzech platformach. Wersja na fizycznym nośniku trafiła na konsole 3 lipca, a liczba sprzedanych egzemplarzy liczona jest łącznie.
Dzięki zewnętrznym danym możemy dowiedzieć się, że sprzedaż na PC wynosiła ok. 500 tys. egzemplarzy, czyli połowę całej sprzedaży gry. Obecnie Jurassic World Evolution znajduje się w grupie 1000 najczęściej ogrywanych gier na Steam. Od 1 lipca w tytuł zagrało 481 240 graczy a ich liczba stale rośnie.
Przewaga rynku PC nad konsolami nie jest w zasadzie niczym dziwnym. Symulatory zarządzania zawsze były powiązane z PC. Poprzednia gra tego typu od Frontier, Planet Coaster, od premiery w 2016 zgromadziła ponad 1,6 miliona graczy PC.
Liczba graczy w tytule utrzymuje się na poziomie 4-5 tysięcy każdego dnia. Jest to około połowa osób grających w Cities: Skylines. Gracze pokochali Jurassic World Evolution pomimo, że wielu recenzentów ostro skrytykowało tytuł za brak długoterminowej głębi i problemy z zarządzeniem parkiem. Widać jednak graczom to nie przeszkadza.
A Wy lubie gry typu tycoon?
Źródło: pcgamesn