Prawdziwe życie to nie film i mamy małe szanse usłyszeć o profesjonalnie zorganizowanej kradzieży na wzór tej z filmu Ocean Eleven z Georgem Clooney’em. W prawdziwym życiu jest znacznie lepiej, bo możemy się pośmiać z pomysłowości, niektórych przestępców. Tym razem jeden z nich do napadu użył Zappera z konsoli NES.
Złodziej z Meksyku stwierdził, że sroko pistolet świetlny ze starej konsoli idealnie nadaje się do polowania na wirtualne kaczki to swoją rolę spełni również podczas napadu na bank. Tak, facet użył plastikowego pistoletu żeby okraść bank. „Spluwa” została odpowiednio przygotowana przez oklejenie czarną taśmą. To wystarczyło żeby oszukać kasjerów banku na czas potrzebny do kradzieży i ulotnienia się z gotówką.
Zobacz także: Fani Nintendo robią piękny prezent 8-letniemu chłopcu w potrzebie
Jednak sprytny złodziej nie nacieszył się długo z łupu, policja zdołała go wkrótce wyśledzić i aresztować. Obecnie trwa śledztwo w sprawie jego związku z 15 innymi napadami na bank. Chociaż nie jest jasne czy do nich również używał oklejonego taśmą Zappera.
Elementos de @Policia_HMO detuvieron hace unos minutos a una persona que acababa de cometer un robo a Banamex de Plaza Girasol.
Al momento de la detención se le encontró un arma de juguete envuelta con cinta aislante y una gorra deportiva utilizada en el robo. pic.twitter.com/EobidfJXY7— Policía Hermosillo (@Policia_HMO) December 18, 2018
Śmieszne i straszne zarazem. Nintendo nie wydało żadnego oświadczenia w tej sprawie. 😉