Chciałbym się powiedzieć „wreszcie!”. Rockstar Games zmienia zasady pracy w swojej firmie. Część pracowników dostanie umowę o pracę na pełen etat. Do historii odchodzą też niektóre drakońskie reguły, które panowały u brytyjskiego dewelopera.
Rockstar Games zaproponowało swoim testerom prace na pełen etat. Do tej pory byli o najbardziej wyzyskiwani w firmie pracownicy. Według informacji sprzed kilku tygodni byli oni zmuszani do przepracowywania mnóstwa nadgodzin, co w branży określane jest mianem crunchu. Co gorsza, mieli tylko kontrakty terminowe. Informacja o nowej formie zatrudnienia została potwierdzona przez trzech pracowników Rockstar Games, ale nie wiadomo czy została ona zaproponowana wszystkim osobom.
Ale to nie wszystko. Wcześniej w Rockstar Games panowały szalone wręcz reguły. Niektórzy pracownicy nie mogli na przykład trzymać telefonów komórkowych na swoich biurkach. Chociaż brzmi to absurdalnie, to tak to właśnie działało. Ale z tym też już (podobno) koniec. Firma zmienia zasady na bardziej ludzkie. Rockstar eksperymentuje też z bardziej stałymi godzinami pracy. Szefostwo chce, aby zatrudnione osoby mogły w odpowiednim czasie zakończyć swoje zmiany i wrócić do domu na zasłużony odpoczynek.
Informacje na razie nie zostały potwierdzone, że Rockstar.