Wygląd i jakość wykonania
W GK540 mamy do czynienia z pełnym zestawem klawiszy, włącznie z blokiem numerycznym, a wszystko to zostało dopełnione podświetleniem RGB. Obudowa została wykonana z aluminium, dzięki któremu znaleziono kompromis pomiędzy wytrzymałością a masą – jak na swoje wymiary urządzenie jest stosunkowo lekkie. Nie przeszkadza to jednak klawiaturze w zachowywaniu solidnej i trwałej pozycji na biurku. Niestety, nie wyposażono jej w podkładkę pod nadgarstki, a wąska dolna krawędź powoduje, że ręce zwisają w powietrzu w trakcie pisania. Za to zdecydowaną zaletą GK540 jest to, że jej powierzchnia jest w całości płaska, bez zagłębienia w miejscu gdzie osadzone są klawisze. Bardzo ułatwia to czyszczenie akcesorium.
Miłym dodatkiem i dowodem na to, że producent zadbał o większość szczegółów są za to kanały wyprowadzające kabel połączeniowy, znajdujące się na spodzie urządzenia oraz dość wysokie nóżki, pozwalające na jednostopniową regulację nachylenia. W tej samej okolicy znalazło się również miejsce by zamocować kluczyk, pomocny przy wyciąganiu klawiszy. Dobre wrażenie uzupełnia solidny, gruby kabel w oplocie oraz pozłacana wtyczka USB ze specjalnymi osłonkami, trzymającymi się kabla by się nie zgubiły. Przyznam, że takie zabezpieczenie to ciekawe rozwiązanie, które widziałem chyba po raz pierwszy.