Podsumowanie i ocena
Przyznam, że przed wyjęciem GK540 z pudełka byłem do niej nastawiony dość sceptycznie. Jestem wybredny i mam specyficzny gust jeśli chodzi o klawiatury mechaniczne – niech za przykład posłuży, że moja miłość do głośnych, klikających przełączników (czyli wszelkich niebieskich i pokrewnych im odmian) zafundowała mi w redakcji łatkę masochisty. Dlatego moją faworytką niemal od razu stała się wersja wyposażona w te właśnie switche i… muszę powiedzieć, że szybko się polubiliśmy.
Nie jest to może mój ideał niebieskich przełączników, ale nie miałem też większego problemu z przestawieniem się. Po prostu jak dla mnie mogłyby pracować jeszcze bardziej twardo i głośno. Oprócz przyjemnego obcowania z klawiszami docenić należy solidną konstrukcję oraz w pełni konfigurowalne podświetlenie. Za cenę, którą należy wydać za GK540, jest to klawiatura w pełni godna polecenia. A wraz z modelami GK530 i GK550 tworzy linię produktów dla każdego.
Ocena: 8/10
Zalety
|
Wady
|