Wiele lat temu EA i BioWare stworzyli Star Wars: Knights of the Old Republic, gracze oszaleli na punkcie tego RPGa osadzonego w czasach Starej Republiki. Potem fani otrzymali drugą część gry, która okazała się niedopracowana, zawierała masę błędów, a sama historia była pisana na kolanie. To pozostawiło niesmak i niedosyt. Wielu graczy przez długie lata oczekiwało trzeciej części serii, która zmyłaby ten niesmak. Wygląda na to, że możemy nigdy się nie doczekać.
Przynajmniej tak można wywnioskować po przeczytaniu tweeta Jasona Schreiera z serwisu Kotaku, który twierdzi, że EA wydajcie się nie być zainteresowane pomysłem kontynuowania serii. Według relacji, BioWare w ciągu ostatnich lat kilkukrotnie zgłaszało się do EA z pomysłami, jednak bezskutecznie. Podpisanie przez EA umowy z Disneyem oraz powrót Drew Karpyshyna do BioWare dawało iskierkę nadziei, ale nic z tego nie wyszło.
Zobacz: Koniec z darmowymi grami od Electronic Arts
They've tried to make it happen, more than once from what I've heard. No luck
— Jason Schreier (@jasonschreier) January 18, 2019
KOTOR II: Sith Lord premię miało w 2004 roku. Potem EA wprowadziło The Old Republic MMORPG, które choć miało fanów nie podbiło serc graczy, przez co gra przeszła na model F2P. Nie jest do końca jasne, dlaczego EA nie chce trzeciej części KOTOR’a, ale biorąc pod uwagę powyższego tweeta powinniśmy porzucić nadzieję, że grę zobaczymy w najbliższym czasie.
Jednak trochę szkoda, bardzo przyjemnie grało mi się w 1, którą przeszedłem kilka razy. Z kolei KOTOR II sprawił mi lekki zawód, co nie zmienia faktu, że chętnie zobaczyłbym kolejną cześć serii.