Ubisoft przeprosił za brak kobiecej bohaterki w video promującym Assassin’s Creed Valhalla. Potem ukazała się zmieniona wersja materiału.
Rola, jaką kobiety grają w serii Assassin’s Creed, zdaniem niektórych została zdeprecjonowana, wraz z nowym wideo promującym grę. Problemem miały się okazać występujące tam jedynie męskie postaci głównych bohaterów. Firma wypuściła materiał, będący montażem ujęć i scen z wykorzystaniem kultowego ukrytego ostrza. Nagranie pojawiło się na koncie firmy na Twitterze, jako część kampanii marketingowego Assassin’s Creed Valhalla.
Szybko jednak materiał ściągnął na siebie krytykę za to, że zawiera jedynie męskie postaci. Mężczyźni przeważają w serii od jej początków, ale mieliśmy do czynienia także z kobiecymi protagonistkami – pierwszą mogliśmy zobaczyć chociażby w wydanym w 2012 roku AC Liberation. A jeszcze przedtem mieliśmy do czynienia z grywalnymi postaciami w trybie multiplayer do wydanego w 2010 Brotherhood. Także jedna z najnowszych odsłon, czyli Odyssey, pozwalała nam wybrać pomiędzy postacią męską a kobiecą, podobnie będzie w Valhalli. Ba, w nadchodzącej odsłonie pomiędzy postaciami będzie można się przełączać w dowolnej chwili.
Po wybuchu zamieszania Ubisoft wystosował przeprosiny oraz zamieścił zmienioną wersję materiału, w której tym razem widzimy więcej kobiet, w tym Eivor z Valhalli.
We clearly missed some great assassins in this video, and we apologise. We've updated the asset to highlight ALL the assassins who master the hidden blade. Thanks to our passionate community for their input. pic.twitter.com/xqzL9Cd2yn
— Assassins Creed UK (@Assassins_UK) September 22, 2020
To nie pierwsza kontrowersja związana z podejściem do kobiecych bohaterek. Niedawno wyszło na jaw, że oryginalnie Kassandra miała być jedyną postacią w Odyssey, ale dodano jej męskiego odpowiednika, bo uznano, że kobieta w roli głównej nie sprzeda gry. A wszystko to na tle skandalu obyczajowego, w którym wysoko postawieni pracownicy Ubisoftu zostali oskarżeni o mobbing i napastowanie na tle seksualnym.