Gra karciana Artifact jeszcze nie zadebiutowała, a już wzbudziła małe kontrowersje. Na szczęście Valve szybko zareagowało i zmieniło kartę, która przez kilka osób została uznana za rasistowską.
Chodzi o kartę Crack the Whip, której opis brzmi:
Modify a black hero with „After you play a black card, give this hero and its allied neighbors +2 Attack this round.
Oznacza to, że jeśli zagramy tę kartę, to czarny bohater i towarzyszące mu jednostki otrzymają +2 do ataku na daną turę. Niby nic nadzwyczajnego, prawda? Cała sprawa rozchodzi się o połączenie słów i grafiki. Na zdjęciu widzimy postać z batem, a nazwa karty – Crack the Whip – to idiom, który oznacza podporządkowanie innych autorytetowi. Do tego dochodzi zlepek „black hero”, który w tym przypadku nie oznacza bohatera czarnoskórego, a po prostu kolor karty (w grze jest kilka kolorów), ale niektórym tak się kojarzy.
Dlatego też Valve już teraz zareagowało i postanowiło zmienić kartę, aby uniknąć posądzeń o rasizm. Teraz nazywa się ona „Coordinated Assault”. Można powiedzieć, że to spora przesadza i nadmierna poprawność polityczna. Ale z drugiej strony czy zwykła zmiana nazwy karty to aż tak duży problem? Jeśli świat ma być dzięki temu spokojniejszy i szczęśliwszy, to czemu nie.
