Twórcy gry Vampyr oficjalnie ogłosili, że nadchodząca produkcja została ozłocona. To oznacza, że czerwcowa premiera nie jest zagrożona.
Jeśli nie wiecie, co to znaczy, że gra została ozłocona, to już spieszę z tłumaczeniami. Oznacza to, że prace nad tytułem zostały oficjalnie zakończone i produkcja może trafić na sklepowe półki. Przed twórcami już tylko żmudny proces nagrywania płyt, ale to już robi odpowiednia do tego fabryka. To też oznacza, że premiera Vampyr – przewidziana na 5 czerwca – nie zostanie opóźniona.
Dla przypomnienia, w grze wcielimy się w chirurga wojskowego – dr. Jonathana Reida, który wraca do Londynu z początku XX wieku, aby pomóc w opanowaniu epidemii hiszpanki. Jednak w drodze powrotnej zostaje ugryziony przez wampira. Od tego momentu musi wybierać między dobrem i złem oraz walczyć o przetrwanie. W produkcji zmierzymy się zarówno z łowcami wampirów, innymi wampirami, a także wilkołakami. Bardzo ważny jest również dobór potencjalnych ofiar, ponieważ zabijając nieodpowiednie możemy zablokować sobie pewne misje.
Wymagania minimalne gry to:
- CPU: Core i3-2130 3,4 GHz lub AMD FX-4100 3,6 GHz,
- RAM: 8 GB,
- GPU: GeForce GTX 660 2 GB lub Radeon R7 370,
- HDD: 20 GB,
- OS: Windows 7, 8 lub 10 w wersji 64-bitowej.
Z kolei rekomendowana specyfikacja to:
- CPU: Core i7-3930K 3,2 GHz lub AMD Ryazen 5 1600 3,2 GHz,
- RAM: 16 GB,
- GPU: GeForce GTX 970 lub Radeon R9 390,
- HDD: 20 GB,
- OS: Windows 7, 8 lub 10 w wersji 64-bitowej.
Źródło: SegmentNext