Do sieci trafiła pierwsza recenzja Dragon Age: The Veilguard. Autor bardzo chwali grę i daje jej wysoką ocenę. Z drugiej strony twórcy, którzy źle wypowiadali się o będzie nie dostali wersji recenzenckiej przed premierą. Czy zatem można traktować to poważnie?
Od godziny 16:00 jest już możliwość wrzucania do sieci recenzji nadchodzącego Dragon Age: The Veilguard. Dzięki temu powinniśmy poznać odpowiedź na pytanie czy warto wydać swoje ciężko zarobione pieniądze. Czy jednak na pewno?
Serwis Noisy Pixel pośpieszył się z udostępnieniem recenzji i zanim redakcja się zreflektowała, to gracze już dobrali się do tekstu. Tytuł otrzymał notę 8,5/10. Z recenzji dowiadujemy się, że chociaż tytuł wywołał kontrowersje przed premierą to ostatecznie broni się innowacyjnym podejściem do świata, eksploracją oraz walką. Autor zachwala nowy system walki oraz wciągającą fabułę. Jak można przeczytać w omawianym tekście:
Dragon Age: The Veilguard mogło napotkać kilka poważnych potknięć na swojej drodze do premiery, ale ostatecznie udało mu się zapewnić innowacyjne i w pełni zrealizowane podejście do świata serii, eksploracji i walki. Aspekt odgrywania ról nieco ucierpiał, ale gra nadal może pochwalić się jedną z najlepszych obsad, jaką kiedykolwiek stworzyło to studio, wciągającą fabułą i odpowiedziami na wiele długo zadawanych pytań, a także najlepszym systemem walki w historii BioWare’u.
I mamy tu zachwyty ochy i achy, jednak jak zauważył WolfheartFPS, popularny YouTuber i streamer, zarówno on jak i dwóch innych twórców, którzy nie mieli pochlebnego zdania na temat wczesnego dostępu The Veilguard, nie otrzymali recenzenckich kluczy, co skutecznie zamknęło im usta, przynajmniej do czasu premiery gry. Jak czytamy w jego wpisie na Twitterze:
Trzech twórców, w tym ja, byliśmy nieco bardziej krytyczni niż inni podczas naszego czasu z Dragon Age: The Veilguard. Żaden z nas nie otrzyma kodu recenzenckiego, aby mieć czas na wyrażenie opinii przed premierą. Po prostu chciałem to wyrzucić z siebie.
3 creators myself included, were a bit more critical than others with our hands-on time with Dragon Age: The Veilguard. Not a single one of us will be getting a review code with time to actually give opinions before release. Just thought I would throw that out there.…
— WolfheartFPS (@WolfheartFPS) October 25, 2024
Autor podkreślił, że takie działanie może być przypadkowe a nieudostępnienie kluczy z powodu słabej oceny wczesnej wersji gry wcale nie oznacza, że The Veilguard jest złe. Tak czy inaczej, może warto poczekać do oficjalnej premiery bez pochopnego działania.
