Ubisoft złożył wniosek o nowy znak towarowy, związany z serią Watch Dogs. Jednak nie to jest najciekawsze. Francuzi zrobili to w taki sposób, że gracze natychmiast zaczęli spekulować, iż trójka powstanie na konsole nowej generacji.
Sprawa została odkryta przez YouTubera o nazwie SkullziTV. W trakcie jednego ze streamów zauważył on, że Ubisoft złożył wniosek o zastrzeżenie znaku towarowego, związanego z serią Watch Dogs. W całej historii niezwykle ważne jest to, że dokument nie ma nic wspólnego z już posiadanymi przez Francuzów znakami towarowymi na markę Watch Dogs. To może oznaczać, że nowy wniosek dotyczy innych sprzętów, na które gra miałaby zostać wydana. Oczywiście najprawdopodobniej chodzi o PlayStation 5 oraz Xboxa Scarlett/Anaconda. Ale póki co to tylko domysły.
Zobacz: The Outer Worlds nie będzie grą na setki godzin z wielkim, otwartym światem
Natomiast zaskoczeniem nie jest, że Watch Dogs 3 w ogóle powstaje. Pierwsze dwie części były sporym sukcesem i wydawcy nie mają w zwyczaju ubijać kur znoszących złote jajka. Poza tym plotki na ten temat pojawiły się już wiele tygodni temu. Najprawdopodobniej fabuła będzie działa się już nie w Stanach Zjednoczonych, a w stolicy Wielkiej Brytanii, czyli Londynie. Inne pogłoski mówiły o tym, że tym razem będziemy kierować losami kobiety o imieniu Sarah, ale nie jest to nic pewnego.
Zobacz: Tajemniczy teaser S.T.A.L.K.E.R. 2. Co chcą nam powiedzieć twórcy?
Ubisoft na razie milczy na temat Watch Dogs 3. Jeśli gra rzeczywiście miałaby wyjść na PlayStation 4 i Xbox Scarlett/Anaconda, to najwcześniej zadebiutowałaby w 2020 roku.