To nie jest dobry rok dla Intela. Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że procesory tego producenta są podatne na Meltdown i Spectre. Teraz na jaw wychodzi kolejna groźna luka w zabezpieczeniach, dotycząca statusu Lazy FPU.
Według Intela nowe zagrożenie dotyczy wszystkich procesorów z serii Core. Co gorsze luka znajduje się w samej architekturze układów, więc nie ma znaczenia jakiego systemu operacyjnego używa dana maszyna. Może to być zarówno Windows, jak i Linux. Wystarczy, że wykorzystuje on procesor Intel Core oraz technologię „Lazy FPU context switching”.
Jakie zagrożenia niesie za sobą luka? Pozwala ona innym programom na odczytanie danych używanych w innych procesach. W teorii podatne na atak są nawet zaszyfrowane dane, ponieważ atakujący może uzyskać dostęp do kodu, dzięki któremu łatwiej będzie mu odszyfrować pliki. Dobra informacja jest taka, że taki atak jest bardzo trudny do przeprowadzenia z poziomu przeglądarki internetowej, więc nie jest to tak poważne zagrożenie jak chociażby Meltdown.
Nie zmienia to faktu, że Intel musi poważniej przyłożyć się do kolejnych generacji procesorów, aby uniknąć takich problemów.
Źródło: Bleeping Computer
