Ewan McGregor ujawnił, że serial Obi-Wan będzie kręcony w podobnej technice co Mandalorianin – zamiast planów na zewnątrz, będą scenografie w studiu z domieszką grafiki komputerowej.
Rewelacyjne otoczenie i fantastyczne, obce światy z Mandalorianina zostały zbudowane w studiu, z domieszką ekranów wyświetlających grafikę komputerową. To dzięki temu wyglądały tak prawdziwie. Nie powinno więc nikogo dziwić, że nie był to jedyny serial z uniwersum Gwiezdnych Wojen kręcony w ten sposób. Potwierdził to odtwórca głównej roli Obi-Wana Kenobiego w kolejnej serialowej produkcji Disney+, Ewan McGregor.
Serialowy Obi-Wan powiedział, że Trylogia Prequeli była w większości kręcona na niebieskich i zielonych tłach, przez co aktorom ciężko było sobie wyobrazić otoczenie. Ale teraz technika poszła do przodu na tyle, że wiele z rzeczy, które mogą zobaczyć widzowie, istnieje naprawdę na planie, a inne są wyświetlane na specjalnych ekranach. Tak był tworzony Mandalorianin, przez co aktorom było łatwiej odnaleźć się w konkretnych scenach.
Póki co serial o Obi-Wanie został wstrzymany, co wzbudziło kontrowersje i wątpliwości – czy przypadkiem scenariusz nie musiał zostać przepisany od nowa. W tej kwestii również głos zabrał McGregor, dementując te podejrzenia.
