W ramach abonamentu otrzymamy dostęp do tegorocznych hitów Electronic Arts. Znajdzie się coś dla fanów gier wyścigowych, kosmicznych RPG i sieciowych shooterów.
EA zaskoczył nas w tym roku jakością gier udostępnionych dla abonamenciarzy Origin/EA Access. Wówczas pojawiły się Titanfall 2, Star Wars: Battlefront oraz Battlefield 1. Jakby nie patrzeć, prawdziwe perełki, przy których czas mija nieubłaganie szybko. Przygotujcie się na to, że kolejne godziny znikną z Waszego grafiku, bowiem rozkład gierczenia już niedługo poszerzy się o kilka gorących tytułów.
Za około 15 zł będziemy mogli przez miesiąc pozwiedzać kosmiczne rubieże w najnowszej części Mass Effect: Andromeda. Otworem staną przed nami wszystkie tryby gry oraz dodatki. Jest to chyba jedyny taki przypadek, by zaledwie w pół roku po premierze wylądowała w abonamencie gra takiego formatu. Pomimo nie najwyższych ocen polecamy, choćby dla samych nieziemskich widoków.
Dla osób, które już miały kontakt ze wspomniana grą, EA przygotowało dodatkowo dwie niespodzianki. Są to triale gier czekających na swoją premierę – Need for Speed: Payback i Star Wars: Battlefront II. W obu przypadkach otrzymamy dostęp do każdego elementu rozgrywki (single i multiplayer). Jedynym ograniczeniem będzie czas gry. Gdy na zegarze wybije 10 godzina gierczenia, siłą zostaniemy oderwani od cyfrowych przyjemności.
Źródło:
