Electronic Arts chciało dobrze, ale ich wizja prezentu dla graczy niektórych przyprawiła o palpitację serca. Wszystko przez niefortunnie sformułowanego maila.
Wielu graczy, którzy ostatnio otrzymali na skrzynki maile z Origin Access, musiało się bardzo zdziwić, a nawet zaniepokoić. Dostali oni bowiem od platformy EA maila o treści… “Wykupiłeś kod członkowski do Origin Access”. Jaka byłaby Wasza pierwsza myśl po zobaczeniu takiej wiadomości? Włam na konto, a może podejrzenie pierwszych objawów amnezji?
Zobacz: Gry Electronic Arts i EA Access dostępne na Steam!
W każdym razie u żadnego z zaskoczonych graczy nie doszło do żadnej z tych rzeczy. To po prostu niefortunne ogłoszenie prezentu od EA – darmowyego miesiąca Origin Access. To czasowy dostęp do nowych gier przed ich premierą w sklepach, jak również spora biblioteka starszych tytułów. Otrzymali go wszyscy, którzy do 30 października uruchomili na swoim koncie 2-stopniowe uwierzytelnianie.
Zobacz: Electronic Arts wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa. Ale nie jest to powód do dumy
Niezła ironia losu, nie? Prezent, wyglądający jak włam, za dodatkowe zabezpieczenie swojego konta. Najwyraźniej ktoś w EA lubi poczucie humoru “po bandzie”.
