Do sieci trafił prawie 40 minutowy materiał przedstawiający kompilację błędów i ogólnego bałaganu w Grand Theft Auto: The Trilogy — The Definitive Edition. Jeżeli zastanawialiście się czy rzeczywiście jest tak źle, to możecie przekonać się sami.
Rockstar nie popisał się wydając Grand Theft Auto: The Trilogy — The Definitive Edition. Cały pakiet odświeżonych gier ma problemy z wydajnością, jakością grafiki oraz ogólną masą błędów. Ale jak jest źle można było przekonać się dopiero po premierze. Na szczęście nie musicie od razu wydawać kilku stówek, żeby przekonać się o tym na własnej skórze. Ekipa Digital Foundry przygotowała materiał prezentujący błędy w samym tylko GTA 3.
Zobacz: GTA: The Trilogy Definitive Edition – gracze wyśmiewają, recenzenci obrzucają błotem
Ponieważ odświeżona edycja dostępna jest na wielu platformach i są to w zasadzie trzy gry, DF zdecydowali się skupić na jednej odsłonie. Wyjaśnieniem wielu problemów z nową wersja GTA 3 jest, to, że w rzeczywistości jest to odświeżona wersja portu mobilnego gry. Dalej Digital Foundry przeprowadza widzów przez szereg zmian jakie zaszły w modelach postaci. Chociaż w samej grze wprowadzono kilka ulepszeń graficznych, takich jak cienie to GTA3 straciło większość swojego wyczucia stylu.
Kolejne problemy to wydajność grafiki w trybie Performacne na Xbox Series X. Gra przez większość czasu płynnie w 60 fps, jednak zdarzają się momenty ze spadkami do 40 klatek. Najbardziej stabilnie remaster działa w trybie Fidelity utrzymując stałe 30 klatek.
Na PS5 tryb wydajności działa jeszcze gorzej niż na konsoli konkurencji. Digital Foundry sugeruje w tej sytuacji grać w wersję na PS4, która w trybie wydajności działa stabilnie w 60 klatach.
Najlepiej jednak obejrzycie sami:
