ADATA do swojej oferty wprowadza pakiet gamingowy, w skład którego wchodzą mysz INFAREX M10 oraz podkładka INFAREX R10. Jak przystało na tego typu sprzęt oba urządzenia świecą jak choinka w święta.
Zarówno M10 jak i R10 zostały zaprojektowanie z myślą o komforcie użytkownika zapewniając przyjemność z grania nawet po wielogodzinnych sesjach. Mysz INFAREX X10 wyposażona jest w sensor o rozdzielczości do 3200 DPI z możliwością przełączania czułości, oraz prędkością śledzenia na poziomie 145 IPS. To wszystko ma zapewnić graczom maksymalną dokładność oraz precyzję celowania podczas grania. Ergonomia myszy została opracowana na podstawie analizy chwytów wielu graczy, ma to chronić przed bólami nadgarstka nawet po wielogodzinnym klikaniu. Boki urządzenia pokryte zostały gumowymi prążkami zapewniającymi pewny chwyt niezależnie od czasu gry czy temperatury otoczenia.
Według producenta podkładka INFAREX R10 będzie niezbędna, aby spotęgować wrażenia oraz uzyskać efekt immersji w grach. To wszystko dzięki trzem trybom oświetlenia: jednokolorowym, zmiennym i pulsującym. Jego zmiana będzie możliwa przez dotknięcie powierzchni podkładki, wykonanej z odpornego na zarysowania PVC. Taka kombinacja materiałów i wykończenia ma sprawić, że R10 będzie najlepszym wyborem dla graczy szukających komfortu gry oraz chcących przykuwać uwagę innych podczas rozgrywek turniejowych.
Warto jednak zwrócić uwagę na wygląd samej podkładki. Ciężko w jej przypadku nie mieć odczucia deja vu. Wszystko za sprawą podkładki od Cooler Master, o której pisaliśmy TUTAJ. Ostateczna decyzja o wyborze należy oczywiście zawsze do Was. Czy jednak nie macie czasami wrażenia, że niektóre akcesoria dostępne na rynku wychodzą z tego samego miejsca a różnica między nimi to zwykle kolory i logo. Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: guru3d
