Polska drużyna PRIDE sprawiła wczoraj wieczorem nie lada niespodziankę swoim fanom. Minise i spółka wygrali otwarte eliminacje do ESL One New York, dzięki czemu awansowali do zamkniętych kwalifikacji. Tam zmierzą się ze światową czołówką.
W drodze do finału otwartych eliminacji ESL One New York PRIDE pokonało wiele drużyn, w tym Izako Boars. W ostatecznym meczu Polakom przyszło zmierzyć się z Binary Dragons. Mecz rozgrywany był w systemie BO3 na mapach Inferno (wybór Binary Dragons), Train (wybór PRIDE) oraz Mirage (mapa decydująca). Jednak podopiecznym Piotra ‘neqsa’ Lipskiego wystarczyły zaledwie dwie areny, aby zapewnić sobie awans do zamkniętych kwalifikacji. Na Inferno pokonali swoich przeciwników 16:11, a na Trainie potrzebne były dogrywki, ale ostatecznie to PRIDE wygrało 22:20.
Zamknięte kwalifikacje do ESL One New York zostaną rozegrane już w najbliższy weekend 19-20 sierpnia. Polacy będą grali z tak renomowanymi drużynami jak: Gambit (zwycięzcy ostatniego Majora), G2 Esports (drużyna TOP5 świata), BIG (ćwierćfinaliści Majora), EnVyUs, FlipSid3, HellRaisers oraz Ninjas in Pyjamas. Polska drużyna bez wątpienia uchodzi w tym zestawieniu za najsłabszą, ale w CS:GO nic nie jest niemożliwe. Minise i spółka mogą być tzw. „czarnym koniem”, który zaskoczy swoich przeciwników. Przewagą Polaków jest to, że oni dobrze znają swoich rywali. Czy to wystarczy? Przekonamy się już za kilka dni.
Źródło:
