Nie minął tydzień od premiery najmocniejszego układu AMD, a już overclockerzy rzucili się do wyciskania maksymalnej wydajności z CPU. Jeden z fanów OC osiągnął niemały sukces…
Potworny, bestialski, demoniczny – wiele słów nasuwa się na myśl o nowym nabytku AMD Threadripper 2990WX. Idę o zakład, że programiści i informatycy straszą nim swoje dzieci. Tym upiorniejsze staną się opowieści o procesorze, gdyż już można go zakupić i sprawdzić jego faktyczną wydajność.
I choć w standardzie oferuje ogromną moc przerobową, to jednak kryje się w 32 rdzeniach fizycznych znacznie więcej megaherzów. W odpowiednich rękach ze zwykłego procesora może przemienić się w jeszcze większe bydle. Tą właściwą osobą okazał się indyjski overclocker IvanCupa.
Korzystając z układu chłodzenia ciekłym azotem wyśrubował 5,955 GHz, nadto na każdym rdzeniu CPU. To daje dwukrotnie wyższe taktowanie, niż oferuje bazowa częstotliwość zegarów. Aktualny rekord dla 2990WX popełnił na platformie składającej się z płyty głównej MSI Meg X399, pojedynczej kości 8 GB DDR4, GeForce GT 730, HyperX SSD 240 GB i potężnego zasilacza Corsair 1,500 W.
[you tube=nPMvnOX6dQ4]
Ponieważ od premiery najwydajniejszego procesora AMD minęły raptem 4 dni, możemy spodziewać się, że w przyszłości bariera 6 GHz zostanie lekką ręką przekroczona. To tylko kwestia czasu i chęci fanów podkręcania.
Źródło: pcgamer.com
