Błagania fanów Call of Duty: Black Ops Cold War zostały wysłuchane. Snajperki doczekały się nietypowego nerfa.
Tym razem nie chodzi jednak o liczbę zadawanych obrażeń w ciało czy wolniejsze celowanie. Do snajperek w Call of Duty: Black Ops Cold War wrócił flinch.
Zobacz: Mass Effect Edycja Legendarna: reżyser projektu nie wyklucza powrotu multiplayera
Flinch to reakcja celownika na zadawane nam obrażenia. Kiedy podczas mierzenia w jakiś cel ze snajperki trafi w nasze ciało kilka pocisków, celownik mocniej na to zareaguje i trudniej będzie wyeliminować przeciwnika. Do tej pory ten element karabinów snajperskich praktycznie nie istniał.
Od początku był to w rezultacie rodzaj broni najczęściej dyskutowany przez społeczność. Snajperki dalej nie są dopuszczone do rywalizacji esportowej. W grach publicznych doświadczeni snajperzy mogli z kolei swobodnie eliminować rywali, nie martwiąc sie o zadawane im w trakcie celowania obrażenia. Teraz ta sytuacja może się nieco zmienić.
