Infinity Ward oficjalnie kończy żywot .357.
Czwartkowa aktualizacja przyniosła fanom Call of Duty zmianę, której domagali się od dłuższego czasu. Obok trybu Demolition dodanego do multiplayera, deweloperzy odpowiedzialni za battle royale znacząco osłabili pistolet Magnum .357.
Zobacz: Call of Duty: Warzone – gra przyciągnęła już 60 milionów graczy
Z samą bronią nie ma większych problemów. Nawet sam dodatek Snake Shot, główny bohater ostatnich dramatów, chociaż popularny w multiplayerze, nie należy raczej do overpowered dodatków. W połączeniu z Akimbo, możliwością noszenia po jednym pistolecie w każdej dłoni, mieliśmy jednak przerażająco silną broń.
Po grubo ponad tygodniu dominacji, Snake Shot wreszcie doczekał się nerfów. Zmniejszona została szybkostrzelność pistoletów oraz ich zasięg. Prawdopodobnie nie oznacza to jednak, że już nigdy nie zobaczymy ich w Warzone. Pistolety wciąż powinny być wyjątkowo skuteczne na bliski dystans.
