Firma Crytek pozwała do sądu studio Cloud Imperium Games, czyli twórców Star Citizena. Chodziło o bezprawne wykorzystanie silnika CryEngine. Teraz obie firmy doszły do porozumienia, więc obejdzie się bez sądu.
Sprawa była raczej prosta. Według Crytek firmy Roberts Space Industries oraz Cloud Imperium Games miały wykupione prawo do użycia silnika CryEngine jedynie przy produkcji gry Star Citizen. Tymczasem został on (zdaniem Crytek) bezprawnie użyty również przy innym tytule – Squadron 42. To nie spodobało się Crytekowi. Sprawa została zgłoszona do sądu.
Prawnicy obu stron przekonywali się nawzajem, czy Squadron 42 to rzeczywiście osobna gra. W międzyczasie twórcy Star Citizen zarzucili firmie Crytek, że robią to tylko i wyłącznie dla rozgłosu. Ostatecznie sprawa miała być tymczasowo zawieszona, ponieważ gra Squadron 42 nie miała szans na premierę przed rozpoczęciem procesu. Najwyraźniej do tego również nie dojdzie. Wygląda na to, że obie strony ostatecznie doszły do porozumienia i obejdzie się bez udziału sądu.
Dokładnie 20 lutego do Sądu Rejonowego w Kalifornii złożono dokument, z którego wynika, że strony konfliktu doszły do porozumienia. Firmy proszą w dokumencie o dodatkowe 30 dni na wniesienie wszystkich wymaganych dokumentów. Niestety, nie znamy warunków ugody. Możemy jedynie domniemywać, że Cloud Imperium Games jednak zdecydowało się zapłacić za wykorzystanie CryEngine również przy produkcji Squadron 42.
Zobacz także:
