Już ponad rok większość z nas pracuje lub uczy się zdalnie. Najmłodsi całe dnie spędzają przed komputerem – najpierw e-lekcje, potem odrabianie zadań i granie. Ważne jest zatem, żeby stanowisko młodego ucznia i gracza wyposażyć w wygodny fotel. I tu całe na biało pojawia się Huzaro.
Spis treści
Wstęp
Spędzając całe dni i wiele nocy przed komputerem bardzo doceniam wygodny fotel, który nie tylko oferuje odpowiednią twardość, ale również daje możliwość regulacji wysokości siedziska, podłokietników i oparcia. Moim pierwszym „fotelem” komputerowym był stołek kuchenny, który wywoływał bóle pleców i rąk. Dlatego wiem, że ważne jest żeby stanowiska młodych graczy i uczniów wyposażyć w fotel, który będzie wsparciem dla ich rozwijającego się kręgosłupa, głowy, szyi oraz rąk.
Tym razem miałem okazję przetestować gamingowy fotel Ranger 6.0 dostarczony do redakcji przez firmę Huzaro. Jednak zanim przyjrzymy się mu bliżej, zerknijmy najpierw na parametry techniczne, podane przez producenta.
Specyfikacja techniczna:
- Producent: Huzaro;
- Model: Ranger 6.0 Blue;
- Certyfikaty: SGS;
- Materiał siedziska i oparcia: ekoskóra PU-HD + skóra wentylowana;
- Konstrukcja: Stal;
- Wypełnienie: gąbka oddychająca, połączona z zimną pianką;
- Dodatkowe: Poduszka lędźwiowa oraz podtrzymująca kark;
- Maksymalna masa użytkownika: 130 kg;
- Wzrost użytkownika: 100-160 cm;
- Kołyska: Mechanizm Tilt PLUS;
- Siłownik: Gazowy;
- Regulacja wysokości siedziska: 120 mm;
- Regulacja oparcia: 90°-180°;
- Regulacja podłokietników: w pionie;
- Kółka: poliuretanowo-kauczukowe, 50 mm;
- Cena: od 449 zł;
Wygląd, jakoś wykonania i ergonomia
Fotel Huzaro Ranger 6.0 dostarczany jest jako zestaw do samodzielnego montażu. W pudełku mamy wszystkie niezbędne elementy, wraz z kluczem potrzebnym do ich połączenia. W zasadzie nie skłamał bym mocno gdybym powiedział, że montaż można przeprowadzić jedną ręką. Oczywiście wygodniej jest używać obu, ale jakby ktoś chciał zdobyć achivement – to czemu nie.
Po zmontowaniu naszym oczom ukazuje się fotel gamingowy z biało-niebieskim obiciem, wykonanym ze skóry ekologicznej. Model ten dostępny jest również w wersji Grey Mesh, który pokryty jest oddychającą tkaniną siateczkową Mesh w miejscach styku z ciałem. Wszystkie warianty kolorystyczne znajdziecie na stronie producenta. Do fotela dołączone są dwie poduszki, pierwsza większa, podtrzymująca lędźwiowy odcinek kręgosłupa i mniejsza, przeznaczona do odcinka szyjnego. Poduszki, podobnie jak obicie, pokryte są miękką skórką ekologiczną o delikatnej, wyczuwalnej pod palcami fakturze. Siedzisko oraz oparcie zostały pokryte skórą wentylowaną, która zapobiega nadmiernemu przegrzewaniu się pleców, pośladków oraz ud. Nawet przy wielogodzinnych sesjach nadal siedziało mi się komfortowo.
Elementy tapicerskie zostały spasowane w sposób staranny i estetyczny. Pikowania oparcia są dodatkowo ozdobione niebieskimi szwami. Na górnej części oparcia oraz na poduszce lędźwiowej nie mogło oczywiście zabraknąć wyszytej nazwy producenta Huzaro.
Ranger 6.0 Blue to typowy gamingowy fotel kubełkowy, wzorowany na głębokich fotelach samochodów wyścigowych. To sprawia, że jest on bardzo wygodny i pozwala na komfortowe usadowienie się w jego objęciach. Dzięki zastosowaniu wentylowanej skóry oraz wypełnieniu z oddychającej gąbki i zimnej pianki, fotel nie tylko zabezpiecza przed przegrzewaniem się ciała, ale również dobrze dopasowuje się do naturalnych kształtów użytkownika, podtrzymując plecy w komfortowej pozycji.
Miłym dodatkiem są poduszki – lędźwiowa oraz szyjna, które również dopasowują się do anatomicznych łuków kręgosłupa i pomagają zachować prawidłową postawę przy biurku, co jest bardzo ważne, zwłaszcza dla młodszych graczy, którzy teraz spędzają wiele godzin na e-lekcjach. Obie poduszki mocujemy za pomocą gumek oraz klipsów, dzięki czemu zarówno montaż jak i demontaż zajmuje zaledwie chwilę.
Pomimo tego, że Huzaro Ranger 6.0 to fotel przeznaczony dla młodszych graczy, o wzroście od 100 do 160 cm, to muszę przyznać, że mi również siedziało się bardzo wygodnie – i to nawet wygodniej niż na niektórych fotelach przeznaczonych dla dorosłych. Jest to zasługa kilku funkcji ergonomicznych, które pozwalają dopasować jego ustawienia do potrzeb użytkownika. Profil oparcia, zagłówka oraz dodatkowe poduszki dbają o prawidłowe ułożenie kręgosłupa u dzieci.
Model ten został wyposażony w podnośnik gazowy, który utrzyma aż do 130 kg i pozwala na regulację w zakresie 12 cm. Co więcej, jest on na tyle mocny, że utrzymuje fotel na zadanej wysokości nawet po wielu godzinach użytkowania. Dźwignia regulacji wysokości została umieszczona w tylnej części za siedziskiem, co jest standardowe dla foteli gamingowych.
Obok znajduje się pokrętło do regulacji siły nacisku oparcia oraz naciągu sprężyny kołyski. Po poluzowaniu naciągu możemy bujać się w fotelu oraz lekko odchylać go do tyłu. Jednak dostęp do pokrętła jest trochę utrudniony i wymaga zejścia z fotela.
Za prawym podłokietnikiem została umieszczona dźwignia do regulacji wychylenia oparcia. To możemy regulować w zakresie 90°-180°, co pozwala na chwilę relaksu podczas e-lekcji. Osobiście nie miałbym nic przeciwko krótkiej drzemce w tym fotelu. Bardzo miłym zaskoczeniem okazały się podłokietniki. Zostały one pokryte miękkim, sprężystym oraz miłym w dotyku tworzywem, które idealnie podpiera łokcie. Najważniejsze jest jednak ich wyprofilowanie, dzięki czemu idealnie pasują one do kształtu rąk.
Szkielet Ranger 6.0 został wykonany z metalu, dzięki czemu cała konstrukcja jest wytrzymała oraz sztywna. Fotel spoczywa na podstawie wykonanej z czarnego tworzywa dobrej jakości, co zapewnia stabilność zestawu. Fotel został wyposażony w pięć kółek o średnicy 50 mm, wykonanych z mieszaniny poliuretanu i kauczuku, które zabezpieczają podłogę przed zarysowaniem. Zastosowane w nich łożyska działają płynnie i pozwalają na swobodne dosuwanie i odsuwanie się od biurka, jednocześnie nie powodują, że fotel sam odjeżdża. Co więcej, świetnie sprawdzają się zarówno na dywanie jak i na gołej podłodze.
Podsumowanie i ocena
Huzaro Ranger 6.0 to model, który koniecznie trzeba wziąć pod uwagę podczas wyposażania stanowiska młodego gracza. Jest on dopasowany do graczy oraz graczek o wzroście od 100 do 160 cm, jednak z powodzeniem i bardzo wygodnie usiądą na nim również nieco osoby o nieco większej posturze, jak ja. Fotel jest głęboki i wygodny, dzięki czemu niestraszne są przeciągające się e-lekcje i siedzenie potem godzinami nad pracą domową – i oczywiście te kilka godzin grania weekendami ;). Co więcej, dzięki temu, że Ranger 6.0 dostępny jest w kilku wariantach kolorystycznych (czarny, niebieski, różowy, szary materiałowy), z powodzeniem dopasuje się do każdego pokoju młodszych i nieco starszych graczy.
Materiały wykorzystane do obicia fotela oraz jego wypełnienie idealnie dopasowują się do kształtów ciała, podtrzymują plecy w naturalnej pozycji oraz zapobiegają przegrzewaniu się i nadmiernemu poceniu. Na duży plus zasługują również wygodne podłokietniki.
Rynek foteli komputerowych oraz gamingowych przystosowanych dla dzieci jest bardzo ograniczony. Huzaro Ranger 6.0 jest jednym z tych nielicznych, który dedykowany jest najmłodszym, a jednocześnie nie drenuje portfela – na stronie producenta jest on dostępny za 449 złotych z darmową przesyłką. Jest to atrakcyjna cena jak na fotel gamingowy tej jakości i dający taką wygodę użytkowania oraz ochrony kręgosłupa najmłodszych.
Ocena 8/10
Zalety
|
Wady
|
Niecałe dwa miesiące później a fotel droższy o ponad 100zł