James Prior to główny menadżer produktów w firmie AMD, więc można uznać, że ma sporą wiedzę na temat przyszłym konstrukcji firmy. Na szczęście nie zamierza wszystkiego trzymać dla siebie. W ostatnim wywiadzie zdradził sporo na temat Zen 2, nowych Ryzenów oraz grafiki Vega 11.
James Prior potwierdził niedawne doniesienia, według których AMD uporało się z problemami produkcyjnymi kart graficznych z serii Vega. Już wkrótce dostępność modeli RX Vega 56 i RX Vega 64 ma się znacząco poprawić. Także partnerzy mają w końcu otrzymywać wystarczające partie procesorów graficznych, dzięki czemu mogą wprowadzać na rynek konstrukcje niereferencyjne. Jednocześnie AMD chce zrezygnować z produkcji referentów, ale to ostatnie to niepotwierdzona jeszcze plotka.
Pracownik AMD zdradził też, czym jest grafika Vega 11. Plotki na jej temat pojawiają się już od jakiegoś czasu. Okazuje się, że nie będzie to samodzielny układ graficzny. AMD Vega 11 to GPU stworzony na potrzeby układów APU Riven Ridge. Do tej pory Czerwoni zaprezentowali jedynie Vega 8 i Vega 10 z odpowiednio 8 i 10 jednostkami CU. Można zatem założyć, że Vega 11 będzie mieć 11 jednostek CU, więc będzie jeszcze wydajniejsza. Niestety, to wszystko co wiemy na ten moment.
James Prior powtórzył też wcześniejsze zapewnienia AMD, że podstawka AM4 będzie w użyciu aż do 2020 roku i w przypadku premiery kolejnych procesorów konieczna będzie jedynie aktualizacja BIOS-a. Oprócz tego dodał, że prace nad architekturą Zen 2 ruszyły jeszcze w momencie pracy nad Zen 1. Tę zobaczymy jednak dopiero przy okazji procesorów Ryzen z serii 3000. Kolejna generacja, czyli Ryzen 2000, otrzyma usprawnioną architekturę Zen+, po której można się spodziewać przede wszystkim mniejszych rdzeni i wyższych taktowań.
Źródło: VideoCardz
