Najwięksi fani GTA 5 zapowiedzieli nietypową akcję. Będą bez przerwy jeździć dookoła San Andreas. Swój maraton zakończą dopiero gdy zostanie wydane GTA 6. Nie chcę ich martwić, ale to prawdopodobnie kilka lat czekania.
Fani serii Grand Theft Auto zapowiedzieli niecodzienny maraton. Kilku z nich będzie bez przerwy jeździć dookoła San Andreas w GTA 5 aż do dnia, w którym wydana zostanie kolejna odsłona, czyli GTA 6. Szykuje się całkiem spory odcinek do pokonania, bo gra nie została jeszcze nawet zapowiedziana. Według mnie to co najmniej rok jeżdżenia, jeśli nie więcej. Jeśli chcecie śledzić postępy, to dostępny jest oficjalny stream:
Nie wiadomo czy rzeczywiście ktoś siedzi za sterami samochodu, czy dochodzi do regularnych zmian czy może pojazdem steruje bot. Prawdę mówiąc, patrząc na sposób jazdy, stawiałbym na to ostatnie. Tego typu narzędzia są dostępne w GTA 5. Jeśli rzeczywiście do tego doszło, to maraton jest zdecydowanie mniej imponujący. Oczywiście w trakcie jazdy „streamerzy” przyjmują donacje. Nie ma ich może specjalnie dużo, ale biorąc pod uwagę rozgłos i prawdopodobny czas trwania wydarzenia, może uzbierać się spora sumka.
Na ten moment nie wiemy, kiedy GTA 6 zadebiutuje. Rockstar Games nie powiedziało nic oficjalnego na temat produkcji. Wszystkie informacje to jedynie plotki. Według nich gra może pojawić się na sklepowych półkach w 2020 roku, ale najwcześniej wydarzyłoby się to pod koniec roku, wraz z premierą konsol nowej generacji. To optymistyczne podejście. Moim zdaniem najszybciej zobaczymy grę dopiero w połowie 2021 roku. Ma ona być inspirowana serialem Narcos.
