Nowe komunikatory i portale społecznościowe rządzą się swoimi, czasem dziwnymi prawami. Ale autorzy TikToka przesadzili…
TikTok, podobnie jak chociażby Youtube, ma sekcję “Dla Ciebie”, w której za pomocą specjalnych algorytmów – ale także przy wsparciu moderacji – promuje materiały uważane za szczególnie ciekawe. Przynajmniej do tej pory można było uważać, że chodzi o filmiki ciekawe i kreatywne, bo po tym jak do sieci wyciekły wytyczne dla moderacji, na jaw wyszło, że nie jest tak różowo.
Zobacz: Szef Reddita doradza pozbycie się TikToka. Jego zdaniem to spyware
Wytyczne te mówiły między innymi, żeby w sekcji Dla Ciebie nie umieszczać filmików nagranych przez osoby nieatrakcyjne wizualnie. Tu mogli załapać się jedynie ludzie wyglądający atrakcyjne i seksowne. Mało? Kolejny warunek to odpowiedni poziom materialny. Wystarczyło, że w tle znajdowało się otoczenie wskazujące na niski status społeczny użytkownika i ten nie miał szans na promocję swojego dzieła.
Zobacz: Twórca TikToka planuje podbój rynku gier mobilnych
Przedstawiciele serwisu tłumaczą się, że tak źle brzmiące wytyczne to kwestia nieprecyzyjnego tłumaczenia z chińskiego na angielski. Tak naprawdę chodziło im o to, że pewne cechy materiału wideo mogą go uczynić niewartym polecenia dalej. Poza tym wytyczne były testowane na niewielkiej grupie użytkowników. Przyznacie sami, wyjaśnienia równie kontrowersyjne co same wytyczne…
