Czekacie aż pojawi się majowa aktualizacja Windows 10? Mieliście komunikat, że Wasz PC nie jest gotowy? Po 3 miesiącach koniec czekania.
Microsoft w końcu usunął wszystko, co blokowało wypuszczenie majowej aktualizacji Windows 10 dla szerokiej liczby komputerów. Aktualizacja pojawiła się “masowo” w kanale stabilnym. Nadal trwa proces jej rozsyłania, ale już niedługo każdy powinien ją zobaczyć na swoich urządzeniach.
Jak podaje Microsoft, aktualizacja miała podobno przynajmniej 4 problemy, blokujące ją przed szeroką dystrybucją. Dotyczyły one między innymi Surface Pro X, Surface Laptop 3 oraz innych urządzeń nie stworzonych bezpośrednio przez Microsoft.
Konkretnie problemy dotyczyły jednego z poniższych zagadnień:
- stare sterowniki Nvidia
- obecność plików aksfridge.sys lub aksdf.sys w systemie
- sterowniki Realtek Bluetooth
- systemy ze zmiennym odświeżaniem w GPU Intela
- systemy z technologią Storage Spaces
Jeśli więc znajdowaliście się w gronie tych “przyblokowanych”, od dziś możecie wypatrywać informacji o update możliwym do zainstalowania.
Zobacz: Aktualizacja Windows 10 poprawia wydajność w grach?
UWAGA: pomimo rozwiązania powyższych problemów, majowa aktualizacja Windows 10 nie jest w 100% wolna od niespodzianek. Twórcy podają, że jeszcze w dwóch sytuacjach mogą pojawić się problemy – obie są powiązane z istnieniem w systemie sterowników audio Conexant. Użytkownicy zgłaszają też dziwne alarmy zgłaszane przez ESENT – moduł logujący zdarzenia w systemie. Błędy te jednak nie powinny być groźne dla działania systemu.
Osobiście zauważyłem również po aktualizacji, że format dźwięku samoistnie zmienił się z 5.1 na 2.1, przez co dźwięk był zniekształcony. Jednak wystarczyła chwila śledztwa w ustawieniach karty dźwiękowej, by wszystko wróciło do normy.
Dostaliście już swoje aktualizacje Windows 10?
