Jednym ze sporych problemów w Apex Legends jest tak zwany “piggy-backing”, czyli “technika”, w której gracze, którzy nie biorą tak naprawdę udziału w meczu są zanoszeni przez mocniejszych kolegów w odpowiednie miejsce i w ten sposób szybko levelują. Respawn zapowiada bany za takie zachowanie.
O tej i o kilku innych zmianach w Apex Legends wspomniał na reddicie Community Manager Respawn. Studio sprawdziło jak często występuje takie zjawisko i okazało się, że jest na tyle poważne, że postanowiło karać za nie graczy banami. Na początku będą to bany tymczasowe, ale w przypadku recydywy – cała zabawa może się skończyć banem permanentnym. Nie wiadomo jeszcze kiedy zmiana wejdzie w życie, ale twórcy gry najpierw chcieli ostrzec fanów, a dopiero potem wyciągać prawdziwe konsekwencje. To kolejny przypadek, kiedy Respawn pokazuje, że nie zamierza się cackać z osobami, które zasługują na bany.
Zobacz: Apex Legends trafi na urządzenia mobilne!
W dyskusji na reddicie poruszono również tematy takie jak niewłaściwie działające hitboxy, problemy z dźwiękiem, crashe na PS4 po aktualizacji do wersji 1.0.8 i kilka innych kwestii.
Przy okazji twórcy wbili małą szpilę w doniesienia o nieetycznym podejściu Epic Games do swoich pracowników i ciągłym crunchu przy pracach nad Fortnite. Autorzy Apex Legends co prawda…
“… mają dalekosiężne plany wobec swojej gry, ale cenią sobie zdrowie swoich pracowników, a poza tym kładą nacisk na jakość produktu, a nie na prędkość wydawania kolejnych aktualizacji.”
Na koniec dodano, że Sezon 2 Apex Legends zadebiutuje równo z tegorocznymi targami E3.
