Następny duży dodatek Destiny 2, zatytułowany Shadowkeep to nie tylko “system seller” dla Google Stadia. To także kolejny kamień milowy w historii Bungie. Wygląda na to, że “rozstanie” z Activision wyszło ekipie na dobre.
Destiny 2: Shadowkeep ma się ukazać tej jesieni, a wraz z nim gracze wybiorą się na księżyc, gdzie będą eksplorować cytadelę Obcych. To lokacja która już pojawiła się w historii gry, ale tym razem będzie dwukrotnie większa.
Zobacz: Destiny 2 dostanie drugi sezon, a w nim nowe tryby i bronie – wraca wyrzutnia rakiet
Innym śladem rozstania z Activision jest zniknięcie Destiny 2 z Battle.neta i pojawienie się na Steam. A dla graczy najważniejsze będzie, że gra przechodzi na model free-to-play, w którym płatne będą tylko dodatki i to te, które mogą działać jako samodzielne gry. Za to cała zawartość pierwszego roku będzie dla graczy dostępna za darmo. No i na koniec – gracze wszystkich trzech największych platform będą mogli się cieszyć save’ami dostępnymi na każdej z nich – zarówno na Xbox, jak i PS4 oraz PC / Google Stadia. To oznacza, że już nic nie stoi na przeszkodzie, by zacząć rozgrywkę na konsoli, a potem kontynuować od tego samego miejsca na konsoli.
Jak podobają Wam się takie zmiany?
