Microsoft ogłosił kolejną falę zwolnień, która dotknęła wiele studiów deweloperskich, w tym Turn 10 Studios – twórców serii Forza Motorsport. Według informacji zespół Turn 10 stracił niemal połowę swojej załogi, czyli ponad 70 osób. To jedna z największych redukcji w historii tego studia, które od 2005 roku odpowiada wyłącznie za rozwój flagowej serii wyścigowej Xboxa.
Zwolnienia zostały przekazane podczas wewnętrznej konferencji z działem HR Microsoftu. Według źródeł, dotknęły one „zdecydowaną większość” personelu Turn 10, choć część zespołu ma pozostać, by utrzymać bieżące wsparcie dla Forza Motorsport. Przyszłość nowych projektów i dalszego rozwoju serii pozostaje jednak niejasna – podczas spotkania menedżerowie studia nie udzielili żadnych informacji na temat planów na kolejne gry.
Turn 10 nie jest jedynym studiem dotkniętym zwolnieniami. W ramach tej samej restrukturyzacji, Microsoft planuje rozstać się nawet z 9 000 pracownikami w różnych działach firmy, z czego kilka tysięcy w samym dziale Xbox. Redukcje objęły także inne zespoły deweloperskie, m.in. King (ok. 10% załogi), Raven Software (Call of Duty), ZeniMax Online Studios (anulowanie nowego MMO), Rare (anulowanie Everwild) oraz The Initiative (zamknięcie Perfect Dark). W sumie, według różnych szacunków, nawet 13 studiów podległych Xbox Game Studios zostało dotkniętych zwolnieniami lub cięciami projektów.
W przypadku Turn 10, decyzja o zwolnieniach zbiegła się z chłodnym przyjęciem najnowszej odsłony Forza Motorsport (2023). Gra, choć chwalona za model jazdy, AI i oprawę graficzną, zebrała mieszane opinie ze względu na progresję, brak split-screen i niewielkie zmiany w trybach kariery i multiplayer. W przeciwieństwie do Forza Horizon 5, która przekroczyła 45 milionów graczy, Motorsport nie zdołał utrzymać długofalowego zainteresowania społeczności.
W wewnętrznej notatce Phil Spencer, szef Xbox, tłumaczył zwolnienia koniecznością „priorytetyzacji najmocniejszych projektów” i „skupienia wysiłków na najbardziej obiecujących obszarach”. Podkreślił, że decyzje są trudne, ale mają zapewnić „wyjątkowe doświadczenia graczom przez kolejne lata”. Jednocześnie nie udzielił żadnych szczegółów dotyczących przyszłości Forza Motorsport czy innych marek dotkniętych cięciami.
Redukcje w Turn 10 Studios mogą mieć poważne konsekwencje dla przyszłości serii Forza Motorsport. Studio nigdy nie pracowało nad innymi markami, a przy obecnym poziomie zatrudnienia trudno sobie wyobrazić realizację nowego dużego projektu bez wsparcia zewnętrznych podwykonawców. Warto też zauważyć, że kolejna odsłona Forza Horizon – tworzona przez Playground Games – została już zapowiedziana na 2026 rok i nie jest objęta obecnymi zwolnieniami.
