Wygląda na to, że prędko nie doczekamy się powrotu solo do Apexa.
Dyskusja o dodatkowych trybach gry w Apex Legends rozpoczęła się dokładnie w momencie, gdy dowiedzieliśmy się, że grać na początku będzie można tylko w trzyosobowych drużynach.
Zobacz: Apex Legends – crossplay ważnym elementem dla deweloperów
Teraz, kiedy oficjalnie dowiedzieliśmy się, że duo stanie się permanentną częścią Apexa, deweloperzy postanowili wytłumaczyć, jak wygląda sytuacja z pozostałymi trybami.
„Kiedy w zeszłym roku dodaliśmy solo jako limited-time mode, negatywnie wpłynął on na grę. Szczególnie biorąc pod uwagę przypływ nowych graczy.” – tłumaczy ostatni wpis na blogu gry. „Celowo zaprojektowaliśmy również postaci i ich umiejętności tak, żeby wzajemnie się wspierały i wspólnie tworzyły różne kompozycje. W solo niektórzy bohaterowie stają się bezużyteczni.”.
Wyjaśnienie tej sytuacji dla większości graczy nie jest na pewno większym zaskoczeniem. Postaci faktycznie dobrze ze sobą współgrają, a meta solo nie należała do zbyt różnorodnych.