Błagania graczy zostały wysłuchane. Od kolejnej aktualizacji gra solo w Back 4 Blood nabierze nieco więcej sensu.
Turtle Rock jeszcze w przyszłym miesiącu pisało, że rozumie frustracje graczy dotyczącą solo i szukają rozwiązania. Efekty ich ostatniej pracy zobaczymy w Back 4 Blood w przyszłym miesiącu.
Zobacz: Call of Duty: Vanguard – pierwsze recenzje sugerują solidny multiplayer i słabszą kampanię
Cleaners, the future is lookin' bright! Here's a roadmap of what's to come for Fort Hope. #Back4Blood pic.twitter.com/IHCvGqZXO0
— Back 4 Blood (@back4blood) November 8, 2021
Podejście do gry solo to jedna z najdziwniejszych decyzji tej gry. W tym momencie gra zmusza do używania matchmakingu lub szukania znajomych do wspólnego zabijania zombie. W trybie solo nie można zarabiać punktów niezbędnych do odblokowywania kart.
Możliwe, że ulegnie to zmianie w przyszłym miesiącu. Wśród planowany na grudniową aktualizację zmian znajduje się bowiem „solo offline z progresem kampanii”. Na ten moment trudno stwierdzić, co konkretnie kryje się za tym stwierdzeniem. Bez wątpienia będzie to jednak krok do przodu dla graczy solo.