Pomimo, że w nadchodzącym Battlefield V pojawi się wiele ciekawych rzeczy to nie brakuje też kilku rozczarowań. Wśród nich możemy wymienić brak dostępu do trybu Battle Royale i modyfikacji pojazdów podczas premiery.
Teraz do listy dochodzi również tryb kooperacyjny Combined Arms. Został on wymieniony na oficjalnej stronie Battlefield, jako coś, co pojawi się „po premierze”. Warto w tej sytuacji zastanowić, dlaczego gra będzie na początku tak mocno okrojona. Wiemy już, że tytuł nie sprzedaje się zbyt dobrze w przedsprzedaży. Nie wygląda na to, że brakujące elementy gry będą podsycać chęć graczy, zwłaszcza, że w okresie przedświątecznym będą inne duże tytuły. Więc takie działanie jest raczej na niekorzyść dewelopera.
A Wy kupiliście Battlefield V w przedsprzedaży czy czekacie na ostateczne wydanie gry i wszystkich trybów? Combined Arms wydaje się być całkiem sensowym trybem dostosowanym zarówno dla nowych graczy jak i weteranów serii.