Praktyki Epic Games zaimponowały najwyraźniej Infinity Ward.
Chociaż głównym tematem dyskusji wśród społeczności Warzone’a są przede wszystkim cheaterzy, coraz częściej pojawiają się pytania o to, jak może wyglądać przyszłość nowego battle royale. Częściowo na to pytanie odpowiedział ostatnio Narrative director Infinity Ward.
Zobacz: Popularny streamer ustanowił nowy rekord zabójstw w trybie solo Call of Duty: Warzone
W rozmowie z VentureBeat Taylor Kurosaki powiedział ostatnio, że deweloper planuje wydarzenia w stylu Fortnite’a. Według Kurosakiego wszystko ma pasować do pielęgnowanego do tej pory „uniwersum Modern Warfare”.
Na szczegóły przyjdzie nam pewnie niestety trochę poczekać. Nawet samo określenie „eventów Fortnite’a” może oznaczać kilka rzeczy. Epic Games zasłynęło przede wszystkim z odważnych, diametralnych zmian na swojej mapie, którą po 10 sezonach całkowicie wchłonęła czarna dziura. Niezależnie od tego, co konkretnie ma na myśli Kurosaki, więcej dynamiki i zmiany na Verdanska na pewno wyszłyby Warzone’owi na dobre.
pierw niech ogarna lagi, bo sie grac nie da