Strona głównaGryAktualnościEpic Games Store – płacenie za gry na wyłączność nie zawsze się...

Epic Games Store – płacenie za gry na wyłączność nie zawsze się sprawdzało

Tim Sweeney, dyrektor generalny Epic Games przyznał, że płacenie deweloperom za opóźnienie premier gier na Steam to nie był zbyt dochodowy interes. Okazuje się, jednak, że rozdawanie gier za darmo ma w sobie coś magicznego.

Już od startu w 2018 roku, Epic Games Store poszło z dość ostrą akcją marketingową. W sumie nic dziwnego, bo bezpośrednią konkurencję stanowi Steam, gigant na rynku. Jedną z metod walki z Valve było wykupywanie gier na wyłączność lub opóźnianie premiery na innych platformach. W jednym z ostatnich wywiadów Tim Sweeney, przyznał, że takie podejście nie zawsze spinało się finansowo.

Wydaliśmy dużo pieniędzy na ekskluzywne produkcje. Klika z nich sprawdziło się bardzo dobrze. Wiele z nich nie było jednak dobrymi inwestycjami.

Co ciekawe, nie wszystkie działania Epic Games są nietrafione. Wielkim sukcesem okazało się rozdawanie graczom gier za darmo. Sweeney określił ten proceder mianem magicznego. Ostatecznie rozdawanie gier wychodzi taniej niż wykupywanie reklam na Facebooku lub Google, ponieważ powoduje mniejsze straty finansowe. Co więcej, przyciąga nowych graczy, a startych przekonuje do pozostania na platformie.

Epic Games co tydzień rozdaje jakaś grę lub gry. W tym tygodniu jest to  Death’s Gambit: Afterlife. A najgłośniejszymi tytułami jakie można było przypisać do konta z pewnością były GTA V i Death Stranding, ale to zaledwie kropla w morzu…

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię