Strona głównaGadżetyKarta Pokemon warta 60 tys. dolarów została "zgubiona" przez pocztę

Karta Pokemon warta 60 tys. dolarów została „zgubiona” przez pocztę

Nie wiem czy kiedykolwiek zbieraliście jakieś karty, ale na pewno zdajecie sobie sprawę, że istnieją egzemplarze tak rzadkie, że ich wartość dobija do niebotycznych rozmiarów. Tak było z kartą Pokemon „Trainer No. 3”, która wyceniana jest na około 60 tys. dolarów. Rzeczy w tym, że została zgubiona przez pocztę.

Historia zaczyna się mniej więcej rok temu. To właśnie wtedy jeden z kolekcjonerów kart Pokemon ze Stanów Zjednoczonych wystawił niezwykle rzadki egzemplarz na eBayu. Szybko znalazł się kupiec, który zapłacił za to aż 60 tys. dolarów. Według aktualnego kursu to niecałe 230 tys. złotych. Chyba nie muszę Wam mówić, że nie jest to kwota mała i za jej równowartość można kupić naprawdę dobre auto lub niewielkie mieszkanie. Karta została szybko zapakowana i wysłana do kupca. Przesyłka została ubezpieczona na kwotę 50 tys. dolarów, czyli najwyższą możliwą.

To było rok temu. Problem polega na tym, że karty nie ma ani u sprzedawcy, ani u kupca. Gdzieś przepadła i nikt nie wie, gdzie. Niezwykle rzadki i wartościowy egzemplarz został prawdopodobnie zgubiony przez pocztę. Przy czym pisząc „zgubiony” nie można wykluczyć, że po drodze ktoś zorientował się jaką „Tranier No. 3” ma wartość i po prostu przywłaszczył sobie przesyłkę. Dlatego kupiec wyznaczył nagrodę w wysokości 1 tys. dolarów dla każdego, kto pomoże mu odnaleźć kartę. Tym bardziej, że jej ewentualna próba sprzedaży przyciągnie uwagę kolekcjonerów z całego świata, którzy doskonale znają powyższą historię.

A czemu „Trainer No. 3” jest tak wartościowa? Bo to jedna z najrzadszych kart Pokemon. Ta konkretna została wręczona osobie, która zajęła 3. miejsce w turnieju Secret Super Battle, który w 1999 roku był rozgrywany w Japonii. Więcej warte są jedynie karty za pierwsze trzy miejsca dawane w 1997 roku, dwa pierwsze miejsca z 1999 roku oraz pojedyncza karta „Illustrator”, która jest najdroższą w historii Pokemonów.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię