Granie w symulatory wyścigowe na klawiaturze nie pozwala w pełni cieszyć się z przejażdżki. Z kierownicą przypięta do blatu biurka można przeżyć o wiele więcej emocji.
Dlatego Trust International nie traci czasu zakrętach i dogania konkurencję siedząc za kierownicą GXT 288 Racing Wheel. Przy ich kierownicy odnajdziemy drążek sekwencyjny pozwalający manualnie zmieniać biegi. W zestawie nie zabrakło również panelu z pedałami gazu i hamulca do szybkiej reakcji w trakcie widowiskowej jazdy.
Kierownicę w łatwy sposób można dopasować do każdej powierzchni blatu, dzięki regulowanym zatrzaskom. W trakcie zagrywania się nawet maksymalny, 270-stopniowy obrót będzie wykonany płynnie w stabilnej pozycji umożliwiając kierowcy szybką reakcję. Ponadto wyposażona jest w system wibracji odnoszący się do warunków rozgrywki. Niedaleko obrotowego koła odnajdziemy przycisk, który w łatwy sposób pozwoli skonfigurować czułość kierownicy. Za sprawą implementacji trybu X-input możemy natychmiast ustawić pozostałe przyciski figurujące na przednim panelu.
W wielu zestawach dla rajdowców występuje problem z osobną sekcją pedałów, a mianowicie z ich przyczepnością do podłoża. W nagłych sytuacjach, a to na ostrym zakręcie, bądź na odcinku drogi, gdzie można mocnej depnąć na gaz, zdarza się, że podstawa pedałów ślizga się po powierzchni. W tym przypadku producent zadbał o to, by palce u nogi gracza nie musiały błądzić w poszukiwaniu elementów kontroli prędkości. Spód pedałów wyłozono antypoślizgowym materiałem najwyższej klasy.
Aby móc przejechać się na kierownicy Trust GXT 288 Racing Wheel będzie trzeba jeszcze chwilkę poczekać, bowiem sprzęt, jak na razie, jest dostepny tylko poza granicami Polski. W chwili dotarcia na nasz rynek zestaw rajdowy będzie kosztować w granicach 350-400 zł (na chwilę obecną w zagranicznych sklepach internetowych cena kształtuje się na poziomie 80 euro).
Źródło:
